top of page

Dziś na własnym boisku piłkarki UMKS-u Zgierz podejmowały zespół  Stomil-u Olsztyn. Od początku meczu można było zauważyć zdenerwowanie w szeregach zgierzanek spowodowane świadomością gry z liderem tabeli. Jak się okazało było to niepotrzebne, obie jedenastki prezentowały taki sam poziom. Pierwszą dogodną sytuację miała Marlena Mucha która po błędzie obrony w 7 minucie oddała niecelny strzał. W 20 minucie po fatalnym błędzie Sandry Słowińskiej (która stała w bramce pod nieobeność bramkarki Magdaleny Ignaczak)  pada bramka dla gości. Nie można powiedzieć że mecz obfitował w koronkowe akcje ani żadne kontry czy piękne zagrania, głównie toczył się w środku pola.

Jedną z niewielu akcji ofensywnych wyprowadzała Aleksandra Kędzierska w 35 minucie, mijając zawodniczkę Stomilu i wychodząc na dobrą pozycję została brutalnie sfaulowana przez przeciwniczkę co zakończyło się żółtą kartką dla zawodniczki gości. W drugiej połowie na boisku pojawiła się Kamila Gwarczyk zmieniając Izabelę Jakomulską, Angelika Marciniak za Patrycję Pełkę  oraz Anita Szczech za Marlenę Muchę. 

76 minuta, wpada druga bramka do Olsztynianek. Niestety jest ona efektem kolejnego błędu bramkarki, wiadomo jednak że stojąca między słupkami Sandra Słowińska nie ma doświadczenia na tej pozycji ( nominalnie gra jako pomocnik) więc nie można jej obwiniać za stratę bramek. Do końca meczu wynik już nie uległ zmianie.  

 

 

Mimo porażki po meczu zawodniczki były pełne optymizmu, poziom który pokazały grając w osłabieniu był wysoki, a był to mec z teoretycznie najsilniejszą drużyną w lidze. Pewnym jest że wynik wyglądałby inaczej gdyby obecne były Magdalena Ignaczak i Małgorzata Prucińska kótre nie wzięły udziału w meczu z powodów: rodzinnych ( Prucińska) oraz kontuzji (Ignaczak).

 

Skład: 

Sandra Słowińska- Paulina Witczak, Dominika Kotus, Milena Gołaszeswka, Angelika Gensterberger- Marlena Mucha, Julia Bukarowicz,Izabela Jakomulska, Patrycja Pełka- Aleknsadra Kędzierska

 

© 2023 by SUGAR & SPICE. All rights reserved.

  • Facebook Classic
bottom of page